pierwszy raz

ile mam kupić tej kreatyny mogę 500g lub więcej?? np:1000g?? to muj pierwszy raz ale chcę dużych... przyrostów

hmmm to ja proponuje moje skarpetki co obecnie mam na nogach na wymianke oceniam je na 4+ bo dziś pierwszy raz ubrałem moge je psiknąć warsem albo bądem przy dopłacie

czesc. rozumie ze 1tab ma 2mg . I to twoj pierwszy raz z saa. Wiec 20mg dziennie powinienes wziac , zreszta wszystko zalezy od twojej ankiety , jaka waga itd. Acha rozumie ze wiesz ze cetabon=winstrol/stanazolol. masy na tym nie zrobisz.

a o dibencozide magnum Megabola to pierwszy raz slysze, no w sumie musze sobie zakupic, tylko czy niebedzie zadnych dolegliwosci ze strony zoladka(dodam ze mam dosc delikatny zoladek). Pozdrawiam!!!

[...] dobre kwalifikacje RedBulla(Ricciardo - Vettel 4:0 ) Frustracja Rosbergowi nie wychodzi za dobrze. Mnie za to najbardziej rozbawił w studiu komentator polsatu, swoją drogą pierwszy raz widze Tomasza Lorka w studiu F1, twierdząc, że Hamilton jest geniuszem, w tym samym rzędzie co Senna}:-( , ale już Vettel nie. To jest ta sama sytuacja co miał [...]

Rozwiń myśl, że nie warto kupować. Zachwalany przez rzeszę zjadaczy, chyba pierwszy raz spotykam się z negatywną\sceptyczną opinią.

[...] mógł wszystko robić po 2 jaką byłes metoda operowany 3 było wiele razy ... 4 - chirurg powinien powiedzieć 1)Byłem operowany tradycyjną metodą napięciową 2)To wyskoczyło pierwszy raz w życiu 3) Chirurg mówił, że było to wielkości ziarna od grochu ale woli być ostrożny i mówi, że "już na zawsze zalecają pacjentom ochrone tego [...]

Pierwszy raz widzę żeby ktoś dzielił brzuch na górne i dolne , ciężko odseparować żeby ćwiczyć na jednym treningu tylko górną a na drugim cześć dolną , Ja tam ćwiczę każda partię ciała na osobnej sesji , bo wtedy mogę skupić się najlepiej na danym miejsniu i dać z siebie 100%

Kolejne cudo z men's health ;-] Pojęcia nie mam, pierwszy raz widzę. Wolę ćwiczyć chwyt.

Na pierwszy raz ladowanie moze byc. Tak jak mowi Pinter dokoncz ladowanie i dokup sobie przynajmniej 200 tabsow bo 200 g to na cykl za malo. członek-mafia.suple.hardcor.pl

Nie ma sensu. Na pierwszy raz wystarczy. Więcej nie znaczy szybciej.

mozliwe ze to jakies uczulenie, lub predyspozycje do syfow na to moze miec plyw wiele czynnikow takze trudno dop na takie pyt. najlepiej udaj sie z tym problemem do dermatologa. brales juz wczesniej saa? pierwszy raz masz takie cos?

Brałem ale winstrol pierwszy raz. I wsyztsko wcześniej było pikowane w tyłek. aaa...wcześniej miałem jedynie jakieś chrostki a to wygląda inaczej bo jestem w tych miejscach prawie czerwony. Zmieniony przez - luty88 w dniu 2008-07-18 13:59:31

ja swoj pierwszy raz przezylem bardzo pieknie, nmaprwade, bylo za***iscie nigdy tego nie zapomne. Pozdrawiam. ****************************************** Doradca w najbardziej hardcorowym dziale - Doping ******************************************

Prawde mówiąc to sam niewiem :) . Licze na waszą pomoc. Kreatynke raczej bez nasycenia , glutaminke tak jak na opakowaniu . A co do HMB to pierwszy raz sie za to biorę i jeszcze niewiem jak to wpieprzać . Wiec jak pisałem wcześniej - licze na waszą pomoc. Ps. własnie lece sobie zrobic piercing-a. __ pozdrawiam Piotr "Arni" Ulczok

Zalezy ile chcesz tego wziasc na poczatek, ja wziolem 100 tabsow - byl to pierwszy raz , takze nie byla to wielka ilosc- takze symiralol jako osłnka na wątrobę w zupełności wystarczy (możesz sobie kupić ten "mocniejszy")

Nie prawda . Ja stosowalem pierwszy raz przed 16 rokiem zycia i zadzialal jak nalezy pozdrawiam

No a ile moze miec cyli po 5 miechach 1 lub wcale Na pierwszy raz Mono lub Cell Pump i to tyle

No to mocne kijki były. Jak pierwszy raz jechałam orczykiem (opisywałam gdzieś już głupiego pana, co w kolejce stanął tak, że jego narta była miedzy moimi nartami i miał pretensje, że mu na narty najeżdżam) to o mało z niego za wcześnie nie zeskoczyłam. Wyjęłam talerzyk spod tyła i jeszcze jakieś 5 metrów musiałam się go trzymać rękami, żeby [...]

Gdy pierwszy raz stanęłam na nartach jeździłam ostrożnie, bałam się upadków. Już tej zimy tyłka nie oszczędzałam. Wolałam padać 50 razy dziennie i mieć jakąś frajdę ze śmigania, niż ciągle patrzeć pod nogi i uważać, aby siniaków nie ponabijać. Z gór wróciłam cała poobijana, ale jestem zadowolona z tegorocznego szaleństwa